Zęby w nowej roli

Najogólniej mówiąc, zęby mają służyć do jedzenia. Tak przynajmniej wynika z teorii. W praktyce bardzo często dajemy im znacznie szersze pole do popisu. Sprawiają wrażenie twardych, a dzięki niewielkim rozmiarom pomagają w otwieraniu, rozgniataniu czy odcinaniu. Każda taka czynność ma bardzo niekorzystny wpływ na stan jamy ustnej, niekiedy jest to wręcz niebezpieczne.

Im lepiej dbamy o zęby, tym dłużej będziemy cieszyć się ich zdrowiem. Niestety większość osób niszczy je, często nawet nie mając o tym pojęcia. Z pozoru niewinne nawyki w konsekwencji mogą przyczynić się do uszkodzeń, a nawet utraty fragmentów lub całego zęba. Nie wszystkie skutki są widoczne od razu, niektóre zaniedbania mogą ujawnić się dopiero po latach. Dlatego od najmłodszych lat należy uważać na to, w jaki sposób pielęgnujemy jamę ustną.

Robisz to źle

Nie tylko brak higieny, ale także niewłaściwa pielęgnacja mogą destrukcyjnie oddziaływać na zęby. Powszechnym błędem jest używanie wyłącznie płynu do płukania jamy ustnej, tym samym zapominanie o ich dokładnym nitkowaniu. – Jeśli przestrzenie międzyzębowe nie są precyzyjnie oczyszczone, płukanka nie dotrze we wszystkie zakamarki. Nagromadzone bakterie będą wciąż krążyć i nie zapobiegniemy nieprzyjemnemu oddechowi. Dlatego codzienna higiena powinna uwzględniać wszystkie czynności – przestrzega dr n. med. Magdalena Niżańska, Eurodent Rzeszów. Podstawowym zaniedbaniem jest unikanie wizyt w gabinecie. Nawet jeśli nie ma powodów do obaw, nie należy czekać aż pojawi się ból zęba. Podczas regularnych kontroli stomatolog ma szansę szybciej namierzyć problem i od razu zająć się leczeniem. Co więcej, ze względu na brak szczoteczki czy wykałaczki w zasięgu ręki, sięgamy po materiały znajdujące się w pobliżu. W żadnym wypadku spinacze biurowe czy kartki papieru nie zastąpią specjalistycznego sprzętu. Ich używanie na potrzeby higieny jamy ustnej może spowodować rany i podrażnienia dziąseł oraz uszkodzić zęby.

Sięgnij po narzędzia

W pobliżu nie widzisz nic, co mogłoby być pomocne w otwarciu opakowania czy odcięciu metki? Nie waż się nawet myśleć o wykorzystaniu w tym celu zębów. Używanie ich jako narzędzia, w żadnym wypadku im nie służy. Nawet niewinne przegryzanie może doprowadzić do uszkodzenia ich struktury. Równie niebezpieczne jest rozgniatanie nimi na przykład lodu czy twardych cukierków. Takie pokarmy bez problemu rozpuszczają się, dlatego lepiej chwile poczekać niż borykać się z problemem ułamanego zęba. Obgryzanie paznokci nie jest już wyłącznie problemem estetycznym. Taki nawyk powoduje odpryski oraz pęknięcia zębów. Nie bez znaczenia jest także ogromna ilość bakterii przedostająca się wprost do ust. Dotykając różnych przedmiotów gromadzimy na dłoniach szereg zarazków, które następnie znajdują się w naszej buzi. Ponadto problem stanowi nerwowy charakter pracy. – Trzymając w ręce ołówek czy długopis zdarza nam się przygrywać końcówkę. W momentach głębokiego zamyślenia czy długotrwałego stresu przedmioty automatycznie lądują w jamie ustnej. Takie działania mogą w efekcie wywołać pęknięcia czy odkształcenia zębów, dlatego należy ich się bezwzględnie wystrzegać – komentuje dr n. med. Magdalena Niżańska, Eurodent Rzeszów.

Pamiętaj o diecie

Znaczące oddziaływanie na stan zdrowia naszych zębów mają pokarmy, jakie spożywamy każdego dnia. Dlatego tak istotne jest dbanie o właściwe menu. Ze względu na gromadzące się w ustach bakterie nie sprzyjają słodkie, kleiste pokarmy, takie jak np. żelki. Nie wskazane są także napoje gazowane – w szczególności te barwione. Bogate w spore ilości cukru otaczają zęby i powodują erozję szkliwa. Do tego rodzaju niebezpiecznych produktów zaliczane są także wysokoenergetyczne napoje dla sportowców. Choć pragnienie jest zaspokajane przez tego rodzaju specyfiki, one same nie stanowią odżywczego źródła dla naszych zębów. Bakterie obecne w jamie ustnej używają nagromadzonego tam cukru do tworzenia ubytków.

Jeśli chcemy, aby zęby posłużyły nam jak najdłużej, należy zadbać o ich właściwą higienę. Choć są twarde, nie testujmy ich wytrzymałości, ponieważ możemy przypłacić uszczerbkiem. Na nieprzewidziane sytuacje lepiej zaopatrzyć się w specjalistyczne narzędzia.