Obalamy 6 mitów dentystycznych

Słysząc niektóre tezy i tłumaczenia pacjentów, dentyści łapią się za głowę. Bardzo często nie mamy świadomości, że przy prostych czynnościach wyrządzamy ogromną krzywdę zębom. Domowe eksperymenty w większości przypadków i tak kończą się na fotelu stomatologicznym. Należy jednak zdać sobie sprawę, że na ratunek może być za późno.

Wiele osób przyznaje, że do dentysty nie chodzi, bo się boi. Strach przed odwiedzeniem gabinetu nie dotyczy wyłącznie najmłodszych – także dorośli usprawiedliwiają w ten sposób swoją wieloletnią absencję. – W dzisiejszych czasach nie ma powodów do obaw przed wizytą. Najbardziej wymagający pacjenci mogą zdecydować się na znieczulenie, które zneutralizuje nieprzyjemne odczucia podczas zabiegów. Posuwająca się naprzód technologia przyniosła także wiele unowocześnień w leczeniu stomatologicznym – mówi lek. stom. Tomasz Niżański, Eurodent Rzeszów. Nieprzekonani pacjenci wciąż jednak wierzą przesądom.

Mit 1. Szczotkując przed wizytą u lekarza udowodnimy, że robimy to regularnie.

Niestety, dentysty nie da się tak łatwo oszukać. Jeśli zęby nie są pielęgnowane systematycznie, stomatolog bardzo łatwo to wychwyci. Osad, kamień, a w efekcie próchnica – to najczęstsze objawy braku lub niedokładnej higieny jamy ustnej. Czerwone, krwawiące dziąsła również dadzą jasny sygnał, że pacjent stwarza jedynie pozory. Dentysta ma nam pomóc, jeśli będziemy próbować zamydlić mu oczy, może to działać tylko na naszą niekorzyść.

Mit 2. Nie należy szczotkować i nitkować krwawiących dziąseł.

Wyłącznie precyzyjne mycie całej jamy ustnej pozwoli zapobiec problemom z dziąsłami. Gdy pojawia się klejący osad to pierwsza oznaka kłopotów. Nieleczenie powoduje dalsze dewastowanie uzębienia. W konsekwencji zauważamy krew podczas szczotkowania, co jest jasnym symptomem stanu zapalnego. – Przyczyną są pojawiające się złogi kamienia nazębnego, czyli płytki nazębnej, która uległa zmineralizowaniu. Czyszczenie polega na dokładnym usunięciu naleciałości za pomocą ultradźwięków. Zabieg powinien być wykonywany około 2 razy do roku, w celu zapewnienia idealnego uśmiechu – radzi lek. stom. Tomasz Niżański, Eurodent Rzeszów.

Mit 3. Po usunięciu ósemek zęby wyprostują się.

Na dyskomfort związany z wyżynaniem się ósemek jest jedna rada – zęby należy usunąć. Są one powodem bólów głowy oraz szczęki. Ósemki często także rosną nieprawidłowo, przez co mogą być przyczyną krzywienia oraz tłoczenia się zębów. Jednak samo wyrwanie nie rozwiąże tego problemu, ale może być pierwszym etapem w leczeniu ortodontycznym.

Mit 4. Częstsze szczotkowanie sprawi, że zęby będą zdrowsze.

Przesadna higiena jamy ustnej jest tak samo niebezpieczna jak jej zupełne zaniechanie. Pielęgnacja rano i wieczorem oraz posiłkach wystarczy do zdrowego uśmiechu. – Pacjenci starając się o lśniące zęby próbują wszystkich sposobów. Niestety zbyt częste i intensywne szczotkowanie może w konsekwencji spowodować ścieranie się szkliwa, co w efekcie może wywołać nadwrażliwość zębów – komentuje lek. stom. Tomasz Niżański, Eurodent Rzeszów.

Mit 5. Wybielanie zębów jest niebezpieczne i może je zniszczyć.

Jeśli zabieg wybielania jest wykonany prawidłowo, nie ma obaw. Aby mieć pewność, że nic nie grozi naszym zębom, należy wybrać się do profesjonalnego gabinetu dentystycznego. Spośród różnych metod, stomatolog wybierze tę, która najbardziej odpowiada pacjentowi i będzie dla niego najskuteczniejsza. Jedynym nieprzyjemnym efektem zabiegu może być chwilowa nadwrażliwość zębów i zaczerwienienie dziąseł. To jednak mija niedługo po wybielaniu.

Mit 6. Prześwietlenia zębów są niepotrzebne.

Rentgen szczęki stanowi dla dentysty dodatkowe i bardzo precyzyjne źródło informacji. Zdjęcie pantomograficzne pokazuje stan całego uzębienia wraz ze stawami skroniowo-żuchwowymi oraz zatokami szczękowymi. Jest szczególnie istotne przed leczeniem ortodontycznym oraz chirurgicznym. Pomaga zarówno w wykryciu, jak i ocenie chorób przyzębia.

Mity dentystyczne wprowadzają pacjentów w błąd, przez co mogą oni sobie tylko zaszkodzić. W przypadku wątpliwości, najlepszym źródłem wiedzy będzie sam dentysta, który dokładnie przyjrzy się problemowi. Pamiętajcie, że zdrowie zębów wpływa na ogólną kondycję organizmu. Dlatego jamie ustnej należy poświęcać tyle uwagi, co innym narządom.

Artykuł jest dostępny także tutaj: Forum Stomatologiczne